Blog

Banita

Czy jest coś, co potrafi zmusić przywódców światowych mocarstw do współpracy? Coś, co potrafi przełamać naszą naturę? Coś co spowoduje, że wzajemne animozje, czas, podejmowane decyzje zaczną działać na naszą, jako gatunku, niekorzyść? Jak będzie wyglądał świat, gdzie instynkt gatunku staje się jego przekleństwem w rękach sprawnego manipulatora? Czy jesteśmy sami? Jedyni inteligentni? A co jak by… No właśnie – „Banita” jest kontynuacją przygód bohaterów z „Kontrolera” co niestety nie jest wprost zaznaczone i sprawiło, że książki czytałem w odwrotnej kolejności. Czy były dobre? Jak najbardziej – połączenie technologii, science fiction zaserwowane przez Autora jest jak dobry obiad w polecanym lokalu. Smaczny, lekko strawny i chce się więcej 😊

Apostata


Apostata – czyli książka która łączy wiele światów i wiele epok. Magia, okultyzm, demony, rytuały i policja 🤪 Chociaż początek może wydać się lekko nudny to potem akcja wyrywa przodu i porywa czytelnika do walki dobra ze złem. No i ta okładka, czy to mie mistrzostwo? 😈

Złap mnie, jeśli potrafisz

Świeżo co ukończona książka. Specyficzna, bo w formie wspomnień samego autora. Ciekawa, bo oparta na faktach autentycznych. Autor w książce opisuje co „udało” mu się osiągnąć zanim skończył 21 lat. Czytając jego wspomnienia, nie chce się momentami wierzyć, że takie zdarzenia miały miejsce. Komfortowe życie, najdroższe imprezy, panienki i zabawa na koszt największych firm ówczesnych czasów, a wszystko to w przebraniu pilota, lekarza, adwokata i profesora bez ukończenia żadnych szkół, kursów. Niewiarygodna historia kradzieży ówczesnych 2,5mln $ (obecnie byłoby to kilkadziesiąt milionów) dokonanych przez człowieka, będącego obecnie wybitnym ekspertem od zabezpieczeń czeków i oszust finansowych. Czy warto? Jako odskocznia jak najbardziej 😊

Bezmiłość

Właśnie uczkończona przeze mnie powieść. Trudna, smutna, chwilami szalona i oderwana od rzeczywistości – jeśli przeczytasz – zrozumiesz. Ukazuje jak bardzo uczucia i emocje potrafią zmienić patrzenie na rzeczywistość. Jak „bezmiłość” sprawia, że umysł kreuje nowy świat, który staje się po jakimś czasie nową rzeczywistością z której co raz trudniej się wyrwać.

Alicja i Czerwona królowa

To dwie następujące po sobie książki, które zaskoczyły mnie tak pozytywnie, że wystarczyły mi dwa dni aby przeczytać je obie!

Łatwy język dzięki któremu czytanie jest przyjemnością, wartka akcja i opisy – czasami dość brutalne – sprawiły, że nie mogłam się oderwać od czytania.

Te dwa tomy są jednak dla starszych czytelników, z racji, że są w nich przedstawione zagadnienia o dość brutalnym wybrzmieniu.

Polecam te książki każdemu kto poznał już ” Alicja w krainie czarów” i chciałby poznać jej kolejne losy, które okazują się dość szokujące i zmeniają zupełnie postrzeganie pierwszej powieści o Króliku, Panu Stonodze i innych postaciach.

Dziś, jutro…

Pokaleczone opuszki palców od prób naprawiania świata

Zamglone oczy od braku światła nadziei

Utracone słowa w niedbałym krzyku miasta

Upstrzone myśli, łaknące odrobiny normalności

Pokruszone uczucia od uderzeń nieżyczliwości

Wytarte doszczętnie dni, niepozwalające na wytchnienie

Opadające nisko spojrzenie, aby piach codzienności nie oślepił w drodze do normalności

Jałowy dotyk wszystkiego, a jednak powodujący ból

Szklana pułapka, uwidaczniająca chaos piękna tego świata